Perspektywa dla Emerging Markets.
W obecnym roku spora grupa inwestorów wycofała się z rynków wschodzących na rzecz rynku amerykańskiego. Z jednej strony wynika to także ze wzrostu rentowności obligacji USA oraz postępującą aprecjacją dolara, a z drugiej nasilające się problemy finansowe głównych krajów zaliczanych do emerging markets tj. Turcja czy Argentyna. W efekcie indeks odpowiedzialny za rynki wschodzące MSCI Emerging Markets Index spadł o ponad 15% od początku roku.
Według naszego scenariusza w 2019 roku indeks MSCI może rosnąć szybciej niż główny indeks giełdy w Nowym Jorku. Zakładamy że gospodarki krajów z rynków wschodzących osiągną stabilny wzrost w przyszłym roku, inaczej niż USA gdzie może dojść do nieznacznego spowolnienia rozwoju. Oznaczałoby to pogorszenie perspektywy dolara amerykańskiego, co byłoby na rękę krajom rozwijającym się, które zresztą posiadają obligacje denominowane w dolarach.
W tym kontekście warto spojrzeć na takie rynki jak Polska, Indonezja, Indie czy Brazylia.