Otoczenie sprzyja polskiej giełdzie?
Polskie akcje w 2019 roku powinny się okazać jedną z najlepszych klas aktywów dla statystycznego Polaka. Może nie przyniosą trzy cyfrowego zwrotu liczonego w procentach ale i tak powinny wypaść lepiej niż obligacje.
Dlaczego tak sądzimy?
Fundamenty gospodarcze pozostaną solidne, choć wydarzenia polityczne takie jak czekające nas wybory będą je nieco podkopywać. Niepewności odnośnie Brexitu i rozwoju sytuacji politycznej we Włoszech mogą potencjalnie osłabić wzrost gospodarczy strefy euro ale jest coś ponad te czynniki, co powinno wzmacniać oczekiwania inwestorów operujących na polskim rynku akcji – na horyzoncie pojawia się program Pracowniczych Planów Kapitałowych. Program, którego wpływ na rynek kapitałowy w Polsce, naszym zdaniem jest dalece niedoszacowany. Za pół roku powinniśmy zauważyć już pierwszy dopływ kapitału na rynek. Będzie to solidna porcja „świeżego” pieniądza penetrująca spółki z GPW. Zapewne sprawi, że powiększy się liczba spółek giełdowych, które zaczną dostrzegać giełdę jako solidnego dostawcę kapitału. Z pewnością już dzisiaj wiele podmiotów szykuje się na debiut w momencie, kiedy będą już pierwsze efekty programu PPK na rynku. Oczywiście najważniejsze pytanie na dziś to stopień partycypacji w PPK. Polski Fundusz Rozwoju zapowiada działania na rzecz tego, aby ta partycypacja była jak największa. PPK daje zatem unikalną szansę, aby powiększyć w Polsce grupę osób zarabiających na kapitale. Program pomoże też budować spójność społeczną i stanowić będzie szansę awansu społecznego dla wielu grup, chociażby z tytułu dopłat państwa i pracodawców. W ten naturalny sposób zaktywizowana zostanie kolejna grupa potencjalnych inwestorów, która dostrzeże nowe formy inwestowania swoich pieniędzy. Dlatego już dzisiaj warto postawić na polskie akcje.